Witam...
Dlaczego powstaje ten blog? Bo tak czuję. Czuję, że w świecie wyidealizowanych damskich sylwetek i wiecznej mody na dietę trudno może być przetrwać z pewnością siebie Dziewczynom/Kobietom, które nieco od "ideału" odbiegają.
Nie będzie tu mądrości o tym, jak schudnąć 20 kilogramów w ciągu miesiąca.
Jasne - nie popieram objadania się bez przyczyny, ze świadomością swojej nadwagi, spowodowanej własną niesubordynacją. Propaguję aktywność fizyczną. Ale żyjemy w realnym świecie. Nie wszystkie mamy idealne nogi i wymiary 60-90-60 :). Ja nie mam. I stąd pomysł.
Chcę pokazać tu swoje własne stylizacje - jak może ubrać się do biura kobieta pracująca w innym zawodzie niż modelka i też dobrze wyglądać :). Postaram się udowodnić, że kolekcje kolejnych sezonów kryją w sobie wiele propozycji dla mniej idealnych damskich figur.
Będę wdzięczna za Wasze komentarze i opinie, czy pomysł Wam się podoba, o co można blog urozmaicić.
Tak więc mówię "dzień dobry" :)
Kam
